Skuszona wielona pozytywnymi opiniami na temat tej maseczki postanowiłam, że nadszedł czas na jej wypróbowanie:) Zamówiłam dwie saszetki tego "cudownego" specyfiku z nadzieją, że poradzi ona sobie z moimi zaskórniakami na nosie i brodzie. Niektóre dziewczyny aplikują ją sobie na całą twarz, ja jednak nałożyłam ją tylko na nos (coś na kształt słynnych plastrów z Mariona) i brodę.
Maseczka jest typu peel-off, zastyga po około 10 minutach. Jeżeli chodzi o konsystencje to strasznie się ciągnie. Zapach skojarzył mi się z czarną farbką plakatową (ach te czasy podstawówki ♥ )
Odczekałam pół godziny i...
i nic. Zero efektów, wyciągnęła nieliczne zakórniki, dokładnie tak jak każde inne plastry na nos. Strata czasu (czekałam na dostawę ponad 3tyg). No ale to tylko moja opinia :) Jeżeli któraś z Was ma ochotę ją przetestować, gdyż drugiej saszetki na pewno nie żużyję, niech da znać w komentarzu:)
Warunkiem jest jedynie obserwowanie bloga i podanie adresu email.
Za tydzień dam znać, i podam "wyniki" haha:)
Można również zamówić całą tubkę tej maski, za około 3-4$. Ja jednak wpisuje ten produkt na listę kosmetyków, do których na pewno nie powrócę.
Przez ten tydzień trochę się u mnie działo. Przeprowadzam się do Krakowa, więc intensywnie szukam mieszkania. Męczy mnie to strasznie, w tym okresie ciężko upolować coś fajnego i w miarę niedrogiego.
We wtorek odwiedziłam z koleżanką Rossmanna. W szafie Wibo dostrzegłam tą oto paletkę cieni:
Oznaczona była etykietką "cena na do widzienia", za 5 zł :D Grzechem byłoby jej nie kupić :D
To aż 6 błyszczących cieni, idealne do wieczorowego makijażu, chociaż ja najjaśniejszego używam jako rozświetlacza w wewnętrznym kąciku oka, codziennie:) Cała paletka jest w fazie intensywnych testów, a tak prezentują się cienie na skórze:
Odwiedził mnie też listonosz, od którego odebrałam paczkę z firmy Marion. Okazało się, że zostałam ich testerką:) Dostałam ankietę i trzy produkty:
- Kurację odżywczo- rozświetlającą, w formie bardzo fajnego serum z pompką:)
- Chusteczki szkolne dla dzieci o zapachu gumy balonowej (do szkoły już nie chodzę, ale do torebki są w sam raz :P)
- Domowy, 3 stopniowy zabieg mikrodermabrazji
Jeżeli chodzi o serum, to używam go na moje końcówki- super wygładza:) Muszę przyznać, że przesyłka od firmy Marion bardzo przypadła mi do gustu- miałam się wybrać do drogerii po coś do końcówek właśnie:) Zabieg mikrodermabrazji czeka na wypróbowanie :D
To tyle na dziś, czekam na Wasze komentarze! :)
Ja również szukam jakiegoś produktu na zaskórniki, ale niestety do tej pory nic godnego uwagi nie znalazłam. Ciekawie wygląda ta paletka, śliczne kolory! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
http://meandmy-woorld.blogspot.com/
Super post!
OdpowiedzUsuńhttp://amelia-amyblog.blogspot.com
Tym cieniom za tą cenę też bym się nie oparła na pewno :)
OdpowiedzUsuńCiekawe dlaczego je wycofują :P
Usuńwidzialam juz ja na YT :) ta czarna maske
OdpowiedzUsuńJa też, i na kilku blogach również. Wielki zawód:(
UsuńTe Cienie są świetne i za taką cene :)
OdpowiedzUsuńdokładnie! :)
UsuńNigdy nie wierzyłam w tych pseudopogromców zaskórników :-P.
OdpowiedzUsuńjak to mówią "tonący brzytwy się chwyta" :P
Usuńteraz też nie wierzę, a takie miała dobre opinie:(
Tw cienie są swiwtne i jeszcze za taką cenę żal byłoby nie wziąć :D
OdpowiedzUsuńyukinephoto.blogspot.com
fajnie, że upolowałaś paletkę :D są jeszcze jakieś produkty z ceną na do widzenia czy wszystko już zeszło? :)
OdpowiedzUsuńByły jeszcze podkłady z Rimmel perfect match za 8,17 i ich róże w kremie za 4 zł : O
Usuńoczywiście u mnie zostały pustki na półkach :)
Fajna paletka. Ciekawe, czy są inne kolory.
OdpowiedzUsuńJuż ją wycofują, więc pewnie nie :(
UsuńJa z miłą chęcią ją przetestuje :D
OdpowiedzUsuńpanterka241@gmail.com
Też widziałam wiele opinii tej maseczki i patrzyłam już ile kosztuje, bo chciałam ją zamówić, ale teraz dałaś mi do myślenia :)
OdpowiedzUsuńChyba będę musiała się lepiej nad tym zastanowić. Na razie najlepsze plasterki do nosa, które działają cuda to te od Biore, niedługo napiszę o nich na blogu ;)
Pozdrawiam, obserwuję i zapraszam do siebie :)
http://landvanity.blogspot.co.uk/
O, to czekam na post o nich:) Również obserwuję :)
UsuńTeż ciągle szukam czegoś skutecznego na zaskórniki i póki co nic.
OdpowiedzUsuńFajna paletka, ma ciekawe kolory :)
OdpowiedzUsuńMiałam bardzo podobną maskę z Avon, ale używałam jej na moim mężu (ja nie mam wielkiego problemu z zaskórnikami). Szkoda, że się nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam jeszcze ten paletki Wibo :) Szkoda, że maseczka się nie sprawdzia.
OdpowiedzUsuńskusiłam się na pełnowymiarową wersję, ale ALY (to to samo?) i jeszcze czekam ;) mam nadzieję, że coś tam wyciągnie
OdpowiedzUsuńA ja jestem bardzo ciekawa tej maseczki :)
OdpowiedzUsuńMail: Mstrzal@gmail.com
Powodzenia dziewczny :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że maska się nie sprawdziła....
OdpowiedzUsuń